Darmowa energia elektryczna w naszym domu. Czy to możliwe? Owszem. Wystarczy zainstalować odpowiedni system solarny. Wtedy możemy spodziewać się dużo niższych rachunków za prąd. Z artykułu dowiemy się, jak działa fotowoltaika oraz jakie jeszcze przynosi korzyści.
Fotowoltaika – co to dokładnie to jest?
Najpierw jednak wyjaśnimy, że fotowoltaika to ogólna nazwa dla paneli (ogniw) fotowoltaicznych, których zadaniem jest zamiana energii promieniowania słonecznego w tą elektryczną. Układ złożony z takich paneli jest bezobsługowy i bezawaryjny. Przyłączamy go do dotychczasowej instalacji prądotwórczej w całym mieszkaniu i w ten sposób otrzymujemy tańszy, produkujący się sam, prąd w gniazdkach.
Montaż fotowoltaiki opłaca się, bo po pierwsze: tak pozyskaną energię możemy zużywać na bieżąco, w czasie rzeczywistym (także do ogrzewania wody), magazynować, a nawet sprzedawać. A pod drugie: jej zapas starczy nam na bardzo długi czas. Gwarantowana jest żywotność wynosząca ponad 25 lat!, ale oczywiście zależy ona od pewnych elementów, m.in.: typów ogniw i sposobu montażu..
Jak działa fotowoltaika?
Działanie wygląda następująco: foton (minimalna jednostka światła) pada na ogniwo fotowoltaiczne. Później pochłania go krzem, a z kolei elektron „wybija” ze stałej pozycji i zmusza do poruszania się – a więc zaczyna się odbywać przepływ prądu.
Zastosowane jest tutaj nic innego, jak odpowiednie złącze półprzewodnikowe typu p-n. Pozwala ono na połączenie powyższego procesu z obiegiem elektronów w sieci energetycznej. Nic aż tak skomplikowanego. Tym bardziej że montaż paneli fotowoltaicznych przyniesie ze sobą szereg korzyści.
Zalety fotowoltaiki
Jeżeli chodzi o plusy montażu fotowoltaiki (paneli), to poza oszczędnościami na rachunkach, dochodzą jeszcze inne. Jakie dokładnie? Mowa o kwestii ekologicznej – korzystanie z energii solarnej wiążę się z ochroną środowiska (zmniejsza się zanieczyszczanie powietrza). Co więcej, umożliwia ona niezależność. Kiedy mamy własny prąd, nie zwracamy uwagi na rosnące koszty energii elektrycznej.
Ciekawą sprawą jest też to, że montaż fotowoltaiki, pozwala w późniejszym czasie na sprzedaż energii. Tutaj dobrym rozwiązaniem jest tzw. net metering, dzięki któremu korzysta się z sieci jak z akumulatora. W ten sposób magazynujemy nadwyżki energii, niezużytej na bieżąco (oddajemy je do sieci).
Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy Hymon Energy.